Rozpoczął się nowy rok szkolny, podczas którego przedmiot "wychowanie do życia w rodzinie" zastąpi "edukacja zdrowotna" z elementami edukacji seksualnej. "Edukacja zdrowotna", choć formalnie nie jest obowiązkowa, to odgórnie zapisano na nią wszystkich uczniów, stosując konstrukcję „domyślnej zgody” rodzica (inaczej niż choćby w przypadku lekcji religii, na który to przedmiot dzieci trzeba zapisać). Jeśli nie chcemy, by nasze dziecko brało udział w tych zajęciach, musimy je z nich wypisać. Mamy na to czas jedynie do 25 września.

Warto przeczytać: